Łamcie te bariery

Hej,

Ten wpis powstawał trochę wcześniej, i nie wynika z dwóch poprzednich. Ale że był prawie gotowy to przed weekendem postanowiłem go Wam zaprezentować 🙂

Łamcie te bariery…

Nie jestem zwolennikiem robienia sobie krzywdy w postaci usprawniania swoich słabych stron za wszelką cenę. Wręcz uważam, że lepiej jest skupić się na tych mocnych co i efekt da większy i psychikę utrzyma w dobrej kondycji. Czasem może jednak warto zrobić coś bardziej niewygodnego, wyjść ze swojej “strefy komfortu”. Ja w ramach ćwiczenia pomyślałem o swoim lęku wysokości 🙂

Dlatego wybrałem się do DreamJump.pl na skok ze stadionu Wrocław (dokładnie 4 skoki). Przeżycie nieziemskie. I ze względu ze względu na łamanie strachu i ze względu na samą atrakcję 🙂 Ale co będę opowiadał, pierwszy filmik pokazuje jak mocno waham sie na górze, drugi jak już lecę 🙂

Okazało się, ze choć wykonałem 4 takie skoki, to z lękiem nie jest tak łatwo. Wybrałem zatem coś mniej drastycznego i wspiąłem się na Szczeliniec. Trochę opowiadam o tym po drodze, a trochę już  z samej góry.

Łatwo nie jest. Jednak jak zrobisz coś, co jest pewnego rodzaju wyzwaniem to zawsze pozostanie duża satysfakcja w Tobie. A tego nie da się zastąpić niczym innym. I na naprawdę buduje poczucie pewności 🙂